Blog > Komentarze do wpisu
Psionicy Silesii- behold!
Wielki psionik dolnej Silesii...!
To ja. Niniejszym to ogłaszam. Nie dość, że posiadam telepatyczne czułki i łącza, nie dość, że mam i złotego guźca i Świnkę Mroku, to jeszcze---przewiduję przyszłość. Bez kryształowej kuli! Bo zgadnijcie, o czym dziś S. zagaił, kiedy tak staliśmy na hali. O sekuharze XD Normalnie... przyszłość tanio wywróżę! Przyszłość tanią wywróżę... Najlepsze, że zdaniem S., w Japonii nie ma specjalnie problemu z rzeczoną sekuharą, a ludzie nie sąna tym punkcie tak "drażliwi, jak Amerykanie". Jassssne. Cicho siedzą i tyle. Inna specyfika obecnie zamieszkiwanych przeze mnie okolic, której jednakowoż mój szósty zmysł m wcześniej nie objawił. Otóż lokalne dystrybutorki Avonu uważają wydawanie reszty za rzecz czysto opcjonalną, a bardziej traktują ową resztę jak końcówkę renty/emerytury, którą uśmiechnięci złowieszczo listonosze zwykli odbierać zauroczonym staruszkom. Ot, reguły lokalnego handlu. czwartek, 03 lutego 2011, nonko
TrackBack
Komentarze
Gość: hospodar, *.adsl.inetia.pl
2011/02/04 06:40:15
Obiecuje, ze ogranicze spozycie trotylu :D
Wiem, wiem, że nie mam wstydu, wyrzekając na keyboard, tak sama jak nazywając pianino "swoim" :D Ale...przez zasiedzenie...i cotygodniowe pastowanie, wietrzenie, codzienne granie- no, przynajmiej dopoki tam bylam- zostalo zaanektowane. Zreszta, chyba bym go nie byla w stanie kochac bardziej, nawet, gdyby bylo moje XD Od poczatku planowalam Ci przywiezc ten keyboard! To byl moj autorski pomysl! :P A pan premier jest zawsze i niezmiennie boski, choc faktycznie- bez Sebastiana jakos zmarkotnial i z demokraty zostal royalistą :D |
![]() ![]() CURRENT MOON |
Nie jojcz, że masz takie mizerne klawiszki - ja nie mam żadnych ( jak będziesz wracać to zabierz je dla mnie.
I bardzo cię proszę nie wybuchaj.